Koordynacja Projektu: Barnaba Dorda, Artur Banaszkiewicz, Magda Mazur
Podsumowanie Szkolenia Samorządowego zorganizowanego dla liderów środowisk polonijnych w Irlandii.
Polacy stanowią największą mniejszość narodową w Irlandii, jednak na poziomie lokalnych samorządów jesteśmy zupełnie nieobecni. Do 25 listopada 2013 roku możemy zarejestrować się do irlandzkiego spisu wyborców.Da nam to prawo, by głosować i startować w przyszłorocznych wyborach samorządowych w Irlandii.“Dopisując się do spisu wyborców, zwiększymy szanse, że kandydaci zainteresują się naszymi sprawami i zapukają do naszych domów” – oceniają uczestnicy szkolenia samorządowego zorganizowanego przez Forum Polonia i Stowarzyszenie Szkoła Liderów przy współpracy Amabsady Rzeczypospolitej Polskiej w Irlandii. – “Będzie to też wyraźny sygnał dla Irlandczyków, że coraz bardziej czujemy sie jak u siebie w domu!”
Uczestnicy Szkolenia – liderzy swoich lokalnych środowisk – spędzili tydzień w Naas, w hrabstwie Kildare, kształcąc się w prowadzeniu kampanii wyborczych i profrekwencyjncych oraz z wystąpień publicznych i komunikacji. Oprócz warsztatów szkolenie obfitowało w spotkania ze specjalistami: politykami różnych opcji politycznych, dziennikarzami, ekspertami od systemu politycznego Irlandii oraz przedstawicielami organizacji migranckich zajmujących się tematyką zaangażowania politycznego. Szkolenie było częścią kampanii “Jesteś u siebie. Zagłosuj!” (www.jestesusiebie.org), zachęcającej Polaków do rejestracji w spisie wyborczym i do udziału w wyborach lokalnych. „Najbardziej podobali mi się ludzie oraz kontakt z trenerami – Pawłem i Natalią ze Szkoły Liderów. Podobało mi się, że mogliśmy być w jednym pomieszczeniu z politykami i zadawać im pytania. Te 13 osób, które uczestniczyło w szkoleniu jest teraz tak naładowane energią, że zaczną działać, profrekwencyjnie i naprawdę zrobią rewolucję w Irlandii. Na Ballymun, gdzie działam, taka rewolucja na pewno wybuchnie! – Agnieszka Wieczorkowska, Ballymun.
Uroczyste otwarcie Szkolenia Samorządowego odbyło się w siedzibie Ambasady RP. Ambasador RP – Marcin Nawrot, zachęcał do głębszej integracji i zacieśnianiu więzi z Irlandczykami w lokalnych społecznościach. Wizję wielokulturowego społeczeństwa, którego reprezentanci piastują różne ważne funkcje publiczne, roztaczał burmistrz miasta Dublina, Oisin Quinn. Gorąco zachęcal uczestników szkolenia do startu w wyborach samorządowych. Natomiast Minister Fergus O’Dowd podkreślał wagę przywództwa, podejmowania odpowiedzialności i działania. W uroczystości otwarcia wzięła też udział eurodeputowana Emer Costello, które oprócz zachęcania do udziału w wyborach lokalnych, podkreślała wagę zbliżających się wyborów do Europlarlamentu. Po uroczystości otwarcia uczestnicy wzieli udział w sesji rady miasta i burzliwej debacie na temat nazwy nowego mostu na Liffey w Dublinie.
Właściwe szkolenie zaczęło się w Naas do którego uczestnicy pojechali wczesnym rankiem z Dublina od warsztatów prowadzonych przez Natalię de Barbaro. Dotyczyły one prowadzenia kampanii wyborczych i profrekwencyjnych i zostaly przez uczestnikow ocenione szczególnie entuzjastycznie: Bardzo zainspirowaly mnie warsztaty z Natalią – dała nam wiele uwag technicznych i praktycznej wiedzy, jak kreować swój wizerunek oraz jak planować kampanię, nie tylko wyborczą, ale jakąkolwiek kampanię społeczną – i to było świetne! – Piotr Gawlik, Dublin.
Po warsztatach, w środę wieczorem, uczestnicy spotkali się z Bryanem Fanningiem i Neillem O’Boylem, naukowcam
i University College Dublin prowadzącymi badania nad zaangażowania migrantów w politykę. Natomiast w czwartek, w czasie wizyty studyjnej w Dublinie, grupa warsztatowa uczestniczyła w wykładzie dr Sean O Riordaina na temat systemu politycznego w Irlandii. Ponadto, uczestnicy zwiedzili Parlament Irlandii, a także spotkali się z reprezentatami partii politycznych, którzy opowiedzieli o swojej pracy. Sean Crowe z Sinn Fein i Demot Lacey z Labour Party podkreślali otwartość swoich partii na migrantów. Przedstawiciel Fine Geal, Councillor Neale Richmond wspominał, że jego partia 5 lat temu wyszła naprzeciw migrantom i jako jedna z pierwszych zatrudniła polskiego oficera d/s integracji. Wszyscy politycy zachęcali do rejestracji w spisie wyborców i udziału w wyborach.
Nieco odmienne spojrzenie na irlandzką politykę dotyczącą zaangażowania migrantów przedstawili reprezentanci największych organizacji skupiających migrantów w Irlandii. Fidel Mutwarasibo z Imigrant Council of Ireland oraz Reginald Okoflex z New Community Partnership zwracali uwagę na trudną współpracę z irlandzkimi partiami, brak reprezentanta migrantów w irlandzkim Senacie oraz potrzebę aktywnego edukowana migrantów na temat ich praw wyborczych. Reginald podkreślał potrzebę wprowadzenia osób urodzonych poza Irlandią do irlandzkich instytucji publicznych, aby zaczęły pracować dla kraju “od środka”. Emilia Marchelewska z Cairde, opierając się na przykładzie integracyjnego forum w Ballbriggan, podkreślała, że aby skutecznie realizować inicjatywy integracyjne na poziomie lokalnym, trzeba zaangażac we wspólne działania przedstawicieli wszystkich warstw społeczności: mieszkancow różnych nacji, organizacje, agencje rzadowe i polityków. W spotkaniu brali udział również Killian Forde z Integration Centre oraz Declan Hayden z Integration Unit, Dublin City Council, którzy decenili, że Polacy sa liderami dzialań profrekwencyjnych w Irlandii. Dzień w Dublinie zakończył się wykładem Eoina O’Broina na temat prowadzenia kampanii wyborczej w warunkach irlandzkich.
W piątek uczestnicy mieli okazję spotkać się z radnymi hrabstwa Kildare, którzy wyrażali nadzieję, że Polacy z własnej inicjatywy zaangażują się w wybory lokalne i w życie lokalnej społeczności. Opowiadali także o swojej codziennej pracy, o tym jak ważną rolę w pracy radnego odgrywa bezpośredni kontakt z wyborcami, pomaganie im w ich indywidualnych sprawach.
Wizyty studyjne były bardzo inspirujące – bardzo cenne były wskazówki praktyczne – w jaki sposób prowadzić kampanię wyborczą w Irlandii, jak dotrzeć do listy wyborczej osób zarejestrowanych do wyborów, na czym polega praca radnego, porównanie pracy radnych w Dublinie w Co Kildare. Wiedza którą, zdobyłem jest nieoceniona i pozwoli mi sprawnie prowadzić moją kampanię w przyszlym roku – Rafał Kornatka, Dublin.
Kolejne dni to warsztaty na temat komunikacji i wystąpień publicznych, prowadzone przez weterana szkoleń w Irlandii, Pawła Krzywickiego ze Szkoły Liderów. Uczestnicy debatowali też w jaki sposób mogą najskuteczniej zechęcić Polaków do głosowania i zarejestrowania się do spisu wyborców.
W ostatnich dniach szkolenia uczestnicy spotkali się z Frankiem Connolly, dziennikarzem śledczym i Zbyszek Zalinskim z RTE, którzy mówili o strukturze mediów irlandzkich, wpływie polityki na największe gazety oraz o współpracy z mediami i budowaniu relacji z lokalnymi gazetami.
Bardzo ciekawe też było spotkanie z Polakami, którzy startowali w poprzednich wyborach lokanlych w 2009 roku. Katarzyna Gaborec opowiadała o tym, jak prowadziła swoją kampanię wyborczą w Mullingar, jak zabrakło jej około 200 głosów by została pierwszym polskim radnym w Irlandii. Zwróciła również uwagę na to, że ponad 100 głosów oddanych przez Polaków było nieważnych, ponieważ postawili krzyżyk zamiast liczb na kartach do głosowania. Jednocześnie wszyscy goście, Kasia, Tomek Askuntowicz i Arek Gliniecki zachęcali do startowania. Każdemu z nich przyniosło to mnóstwo doświadczenia i nowych kontaktów.
Szkolenie zakończyli Pat O’Sullivana, polski konsul honorowy, który startował w poprzednich wyborach lokalnych, oraz Rotimi Adebari, radny Portaloise, który jest pierwszym irlandzkim burmistrzem pochodzenia nieirlandzkiego, Rotimi wyemigrowal tu z Nigerii. Podkreślał on, że „bez rejestracji nas nie ma – nie istniejemy dla polityków”. Zwrócił uwagę, że szczególnie ważne jest zaangażowanie migrantów w lokalne życie społeczności i lokalne inicjatywy takie jak na przykład „Tidy Towns Competition”.
“Wierzę w małe społeczności i ich siłę do zmiany rzeczywistości na lepsze. Jedną z dróg działania będzie głosowanie na radnych w przyszłorocznych wyborach samorządowych, a radni i kandydaci na radnych będą słuchać głosu tych, którzy zarejestrują się na listach wyborczych.Szkolenie samorządowe dało mi narzędzia do jeszcze skuteczniejszego przekonania Polaków, że warto się zarejestrować a potem zagłosować w wyborach, bo tylko w ten sposób staniemy się naprawdę częścią lokalnej społeczności i poczujemy się tutaj jak w domu. – Krzysiek Wisniewski, Waterford
„Po takich szkoleniach dostaje mnóstwo energii i już nowe pomysły się rodzą. W moim regionie na pewno rozpoczniemy kampanię profrekwencyjną i zastanawiam się jakich ludzi w to włączyć. Mam nadzieję, że uda mi się ich przekonać i to się rozkręci!” – Sylwia Gołębiewska, Dundalk.
Więcej o szkoleniu i o kampanii znajdziesz tutaj: www.jestesusiebie.org